niedziela, 8 grudnia 2013

Ricottcakes

U mnie, jak już chyba tradycyjnie, na niedzielne śniadanie placuszki. Tym razem wg przepisu Nigelli. Lekkie, delikatne i puszyste. Ja podałam je mężowi na śniadanie z bananami i sosem czekoladowym, ale pyszne też będą z konfiturą :). 

Placuszki z ricottą wg Nigelli

Składniki:

250 g ricotty
125 ml mleka
2 jajka
100 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
owoce do dekoracji


Przygotowanie:
W misce umieszczamy ricottę, mleko i żółtka jajek. Wszystko dokładnie mieszamy. Następnie dodajemy mąkę, sól i proszek do pieczenia i znów mieszamy, do uzyskania jednolitej konsystencji.
W osobnym naczyniu ubijamy pianę z białek. Po czym dodajemy ją do wcześniej przygotowanej masy i wszystko delikarnie łączymy ze sobą.
Placuszki smażymy na suchej, teflonowej patelni (jeśli na innej to dodajemy odrobinę oleju) z obu stron po 1-2 min. 
Podajemy z owocami i ewentualnie sosem czekoladowym/cukrem pudrem.

SMACZNEGO

sobota, 30 listopada 2013

Banany z lodówki

Bardzo lubię imprezy składkowe. Każdy coś przynosi i jest okazja do wymiany przepisami i spróbowania czegoś nowego :). Wczoraj wybraliśmy się na takie własnie Andrzejki. Ja z ciągłego braku piekarnika zrobiłam sernik na zimno. Smakował genialnie, choć trochę pracy przy nim jest. 
Przepis znalazłam w internecie, niestety nie było podanego autora. Ale serdecznie polecam.

Sernik bananowy na zimno

Składniki:
Spód:
200 g herbatników
100 g orzechów
1 łyżka kremu orzechowo-czekoladowego (np. Nutella)
100 g masła
Masa:
400 g twarogu (może być taki "z wiaderka")
2 średnie lub 3 małe banany
8 g żelatyny (1 płaska łyżka)
1 łyżeczka startej skórki z cytryny
3 łyżki soku z cytryny
3 łyżki miodu
100 ml śmietany 18%
200 ml śmietany 36%
3 łyżki cukru pudru
cukier waniliowy


Przygotowanie:
Spód:
Herbatniki rozdrabniamy z orzechami i masłem. Następnie dodajemy krem i miksujemy do uzyskania konsystencji mokrego pisaku. Tak przygotowaną masę wykładamy do wyłożonej papierem blaszki. Ugniatamy palcami spod i boki. Odstawiamy i zaczynamy przygotowywać masę.
Masa:
Sok z cytryny lekko podgrzewamy (w mikrofalówce bądź na kuchence) i rozpuszczamy w nim żelatynę. Banany rozgniatamy i mieszamy z sokiem z cytryny. Mieszankę wkładamy do lodówki na 10-15 minut - tak, żeby lekko się ścięła, ale nie całkowicie.
W tym czasie twaróg mieszamy ze skórką z cytryny, miodem i śmietaną 18%. Tak by powstała jednolita masa. Kremówkę ubijamy z cukrem pudrem i cukrem waniliowym.
Do twarogu dodajemy najpierw mieszankę bananów i żelatyny, a następnie ubitą śmietanę. Całość dokładnie miksujemy i wylewamy na przygotowany wcześniej spód. Całość można posypać pokruszonymi ciasteczkami, orzechami lub wiórkami czekoladowymi.
Przygotowane ciasto wkładamy do lodówki na 3-4 godziny, a najlepiej na całą noc.

SMACZNEGO

piątek, 29 listopada 2013

Na dzień dobry

Śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, więc powinno być bardzo pożywne. Ja polecam takie, które jednocześnie dostarczy nam połowę dziennej dawki owoców. Koktajl jest bardzo prosty w przygotowaniu, smaczny i ma mało kalorii. Świetnie nadaje się także, jako przekąska po treningu. Rodzaj owoców można zmieniać w zależności od upodobań.


Owocowy koktajl śniadaniowy

Składniki:
1 banan
1 kiwi
200 ml jogurtu naturalnego
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka soku z limonki
2 listki świeżej mięty
uprażone migdały

Przygotowanie:
Do pojemnika blendera wlewamy jogurt, łyżeczkę miodu i sok z limonki. Następnie wrzucamy mięte, pokrojonego w plastry banana i pokrojone w kostkę kiwi. Wszystko razem miksujemy, aż powstanie jednolita konsystencja. 
Koktajl przelewamy do szklanki/kubka i posypujemy prażonymi migdałami.

SMACZNEGO

wtorek, 19 listopada 2013

Nie można się oprzeć...

Mój mąż uwielbia bezy. To jakaś jego mania - żelki i bezy. Ogólnie przepada za słodkim. Czasem śmiejemy się, że poderwałam go na jagodowe muffinki. Dlatego dziś, małe wspomnienie z lata. Truskawki i beza, wszystko na kruchym spodzie. Moim zdaniem nie ma nic piękniejszego. Przepis w całości pochodzi z mojego ulubionego bloga. Zresztą to był pierwszy blog kulinarny, który odkryłam na I roku studiów. Dzięki niemu zaczęłam interesować się gotowaniem.


Przepis pochodzi z bloga Kwestia Smaku.

Tarta truskawkowa z bezą

Składniki:

Spód:
180 g mąki
2 łyżki cukru pudru
mała szczypta soli
100 g masła, zimnego
1 żółtko
1 łyżka zimnej wody
Truskawki:
300 g truskawek (mogą być twardsze, mniej dojrzałe)
3 łyżki kisielu truskawkowego w proszku (użyłam kisielu z kawałkami owoców) lub 3 łyżki mąki ziemniaczanej
5 łyżek marmolady o smaku truskawkowym lub dżemu truskawkowego
Beza:
3 duże (L) białka
150 g cukru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej

Przygotowanie:

Spód: formę na tartę o średnicy około 24 cm wysmarować masłem. Mąkę połączyć z cukrem i solą, dodać pokrojone na kawałeczki masło i zmiksować mikserem (mieszadłem) aż powstaną drobne okruszki ciasta (lub rozcierać ciasto palcami), następnie dodać żółtko oraz wlać wodę i dalej miksować lub zagniatać ciasto ręką łącząc składniki w jednolite i gładkie ciasto. Zawinąć kulę z ciasta w folię i włożyć do lodówki na 1 godzinę.
Ciasto rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia podsypanymi mąką, wyłożyć ciastem dno i boki formy, papier odkleić i wyrzucić. Spód podziurkować widelcem i wstawić do lodówki na czas nagrzania piekarnika do 190 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Ciasto (spód i boki) okryć folią aluminiową, na spód wysypać suchą fasolę, ryż lub inne obciążenie np. kawałki jabłek. Piec przez 15 minut, następnie zdjąć obciążenie i folię i piec jeszcze przez około 13 minut na złoty kolor.
Beza: piekarnik nagrzać do 180 stopni C (góra i dół bez termoobiegu). Białka wlać do miski i ubić mikserem na sztywną pianę. Następnie dodawać po łyżce cukier cały czas ubijając (nie wolno zmniejszać ilości cukru, bo beza może się nie udać). Po dodanym cukrze ubijać białka jeszcze przez 2 - 3 minuty, pod koniec dodając mąkę ziemniaczaną.
Truskawki: dokładnie osuszone truskawki pokroić na kawałki i wymieszać z kisielem (proszkiem) lub mąką ziemniaczaną.
Na kruchym spodzie rozsmarować marmoladę, ułożyć truskawki, wyłożyć pianę z białek i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 20 minut aż beza będzie z wierzchu lekko zrumieniona. Wyjąć i dokładnie ostudzić. Kroić najlepiej dopiero po całkowitym ostudzeniu, ciepła tarta będzie miała bardziej płynne nadzienie, które z czasem trochę gęstnieje.

środa, 13 listopada 2013

Słońce w słoiku

W markecie niedaleko naszego domu mają bardzo duży wybór warzyw i owoców. Często zdarzają się też jednodniowe obniżki cen na owoce, które zazwyczaj są drogie. Dlatego od czasu do czasu mogę zaszaleć w kuchni z co bardziej egzotycznymi produktami. Wczoraj wpadłam na pomysł przygotowania lekkiego, owocowego deseru dla męża. Żeby siedząc przed komputerem nie zapychał się ciągle ciastkami lub chipsami. Tak powstał deser w słoiku.


Deser w słoiku

Składniki:
1 mango
400 ml jogurtu greckiego
1/2 łyżki miodu
orzechy
1 owoc granatu

Przygotowanie:
Mango obieramy, wykrawamy pestkę, a miąższ kroimy na kawałki i wrzucamy do blendera. Całość przecieramy, aż powstanie mus. 
Do miski wlewamy jogurt i dodajemy miód. Całość mieszamy, tak by powstała jednolita konsystencja.
Do przygotowanych wcześniej słoiczków wkładamy najpierw po 2 łyżeczki musu z mango, następnie 4 łyżeczki jogurtu (to proporcje na słoiczki 0,2l). Jogurt posypujemy orzechami i miąższem granatu. Całość wstawiamy do lodówki. 
Zakręcony słoiczek można zabrać ze sobą do pracy lub na uczelnię. 

SMACZNEGO

poniedziałek, 11 listopada 2013

Awokado w "kuchni"

Mimo braku kuchni z prawdziwego zdarzenia nie zaprzestaje eksperymentów kuchennych. Tym razem skłoniło mnie do nich awokado. Samo w sobie było dla mnie zawsze zbyt "tłuste", ale wiedziałam, że można z niego wyczarować coś pysznego. Skusiłam się na proste w przygotowaniu, a zarazem pełne smaku - guacamole, jedno z podstawowych dań kuchni meksykańskiej. Troszkę zmieniłam przepis, ale i tak wyszło pyszne. Zjadłam całe za jednym razem :).


Guacamole

Składniki:
1 awokado
2 łyżeczki soku z cytryny
1 ząbek czosnku
szczypta soli
kilka kropel sosu chili (słodkiego)

Przygotowanie:
Awokado obieramy, miąższ kroimy i rozgniatamy widelcem. Dodajemy drobno posiekany ząbek czosnku, sok z cytryny, sól i sos chili. Wszystko razem dobrze mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Jeśli ktoś jest bardziej wygodny może użyć blendera. 
Do guacamole możemy dodać też oliwę z oliwek, pokrojone w kostkę pomidory lub oliwki. Podajemy je z chipsami lub nachos.

SMACZNEGO

piątek, 8 listopada 2013

Mączne przygody

Naszła mnie ostatnio straszna ochota na pierogi. Jednak chciałam przygotować bardziej dietetyczną wersję od tych, które robi moja mama, czyli z boczkiem i ziemniakami. Postanowiłam wymyślić coś sama. Zakasałam rękawy i zabrałam się do pracy. 
Zaczęłam od ciasta. Wymieniłam mąkę pszenną na zdrowszą - gryczaną. Zamiast tłustego boczku jest chude mięso drobiowe, a ziemniaki zastąpiłam pieczarkami i jogurtem. Wyszło pysznie i zdrowo.



Gryczane pierogi z mięsem i pieczarkami

Ciasto:
1 kg mąki gryczanej
1 jajko
sól
ciepła woda (tyle ile się zagniecie)

Farsz:
500 g drobiowego mięsa mielonego
10 średnich pieczarek
1 średnia cebula
ok. 200 ml gęstego jogurtu naturalnego
przyprawy




Przygotowanie:

Farsz:
Na patelni rozgrzewamy odrobinę oleju i podsmażamy na nim cebulę. Następnie dodajemy pieczarki i chwilę je dusimy. Na końcu mięso.
Całość posypujemy przyprawami i smażymy. Kiedy mięso jest już gotowe odstawiamy do wystudzenia.

Ciasto:

Do dużej miski wsypujemy mąkę i szczyptę soli. Na środku robimy wgłębienie, do którego wbijamy jajko i wlewamy część przygotowanej wody. Zaczynamy zagniatać. Wody dolewamy po trochę, tak, żeby ciasto nie zaczęło robić się zbyt mokre. Kiedy uzyskamy elastyczną, nieklejącą się do ręki konsystencje ciasto jest gotowe.


Blat lub stolnicę posypujemy mąką i wykładamy na nią część ciasta. Rozwałkowujemy na duży, w miarę cienki placek i np. szklanką wykrawamy kółka. Do każdego "placuszka" nakładamy łyżeczkę farszu i sklejamy brzegi.
Pierogi wrzucamy do wrzącej, osolonej wodzy z odrobiną oleju. Od momentu wypłynięcia na powierzchnię gotujemy przez 10 minut. Podawać je można posypane pieprzem lub polane roztopionym masłem (wersja bardziej kaloryczna).

SMACZNEGO

czwartek, 7 listopada 2013

Kura w saunie

Odkryłam ostatnio, że w jednym z moich kartonów ukrywa się naczynie do gotowania na parze. Niewiele myśląc wyciągnęłam je i stwierdziłam, że przygotuję moje popisowe rolaki z kurczaka. Są bardzo smaczne, a dodatkowo mój mąż cierpi ostatnio na moją dietę - czyli prawie całkowity brak mięsa w menu. Dlatego też to taki obiad z dedykacją dla niego.

Roladki z kurczaka na parze

Składniki:
2 podwójne filety z kurczaka
4 plastry żółtego sera
1/4 czerwonej papryki
2 średnie pieczarki
przyprawy

Przygotowanie:
Filety rozcinamy, oczyszczamy i myjemy. Następnie "rozbijamy" na w miarę płaskie kotlety i posypujemy przyprawami. Na każdym układamy plasterek sera żółtego, pół pokrojonej w plasterki pieczarki i kilka kawałków papryki. 
Całość zawijamy i spinamy wykałaczką, tak, żeby się nie rozpadło. Tak przygotowane roladki, wkładamy do naczynia do gotowania na parze lub do piekarnika (ok. 180 st.C) na 20-30 minut. Do tego np. brokuły oraz brązowy ryż i mamy pyszny dietetyczny obiad.

SMACZNEGO

niedziela, 3 listopada 2013

Mój pierwszy raz

Wszędzie dynie... W ostatnim tygodniu października były po prostu wszędzie. A ja tylko oblizywałam się na ich widok. Tylko raz jadłam zupę z dyni. Rok temu w Brukseli. Była pyszna, a zarazem stanowiła moje pierwsze spotkanie z tym warzywem. Teraz postanowiłam sama spróbować i uraczyć mojego męża tym cudem. Znalazłam przepis, który mi odpowiadał i ruszyłam do boju. Namęczyłam się przy obieraniu i rozkrajaniu. Ale efekt był tego wart. Zostało mi jeszcze trochę na później :).
s
Przepis pochodzi z bloga Kwestia Smaku.

Zupa krem z dyni

Składniki:
500 g dyni (ważona ze skórką)
1 łyżka masła + 1/2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka startego imbiru
szczypta imbiru w proszku
1/3 szklanki soku z pomarańczy
woda (lub bulion warzywny)
50-125 g serka Philadelphia
świeżo zmielony czarny pieprz
płatki migdałów (lub pestki dyni)

Przygotowanie:
Dynię myjemy, obieramy, wyciągamy pestki i kroimy w kostkę. W garnku rozpuszczamy masło z oliwą i startym imbirem. Smażymy około 1 minuty po czym dodajemy dynię i szczyptę soli i imbir w proszku. Całość smażymy przez 3 minuty. 
Do dyni wlewamy sok pomarańczowy i wodę, tak by ja całą zakryć. Gotujemy do miękkości. Następnie całość przekładamy do pojemnika blendera, dodajemy serek i miksujemy do uzyskania gładkiego kremu. Teraz należy sprawdzić czy zupy nie trzeba dosolić.
Podajemy z uprażonymi na suchej patelni płatkami migdałowymi i pieprzem.

SMACZNEGO :)

środa, 30 października 2013

Orzeźwienie mimo chłodów

Powracam po sporej przerwie, ale kuchni u mnie nadal brak. Mogę przygotowywać jedynie bardzo proste dania, ale zawsze to coś. Dziś mam właśnie dla was poś prostego i orzeźwiającego. Szczególnie dla tych, którzy są na diecie ;), jak ja (znowu). Jedna porcja deseru ma 180 kcal, a do tego jest łatwy w przygotowaniu. Przepis zaczerpnęłam z nr 11(182) magazyny 'Vita'.
Przy okazji wprowadzę też troche zmian na blogu by łatwiej i przyjemniej się z niego korzystało.

Lekki deser cytrynowy


Składniki: (na 1 porcję)
1 opakowanie naturalnego serka homogenizowanego
1 łyżeczka soku z cytryny
skórka otarta z połowy cytryny
1 łyżeczka miodu (u mnie naturalny miód z sadu morelowego)

Przygotowanie:
Serek ucieramy z miodem. Następnie dodajemy sok z cytryny i skórkę. Wszystko dobrze mieszamy. Przygotowaną masę przekładamy do naczynka i wkładamy na 30 minut do lodówki.

SMACZNEGO

wtorek, 22 października 2013

Zielono mi...

Zatęskniłam za zielonymi warzywami. Dlatego postanowiłam przygotować na obiad coś prawie całkowicie ZIELONEGO :). Od razu radośniej się robi.

Zielona zapiekanka z tuńczykiem


Składniki:
1/3 opakowania makaronu pełnoziarnistego
2 garści fasolki szparagowej
4 różyczki brokułu
średnia cukinia lub 2 małe
puszka tuńczyka
1/2 cebuli
ser żółty
jajko
1/4 szklanki mleka
przyprawy do smaku
kiełki brokuła/rzodkiewki (do dekoracji)

Przygotowanie:
Makaron gotujemy al dente wg przepisu na opakowaniu i odstawiamy. Podgotowujemy fasolkę szparagową i brokuła. Cebulę kroimy w drobną kostkę, a cukinię w plastry o szerokości ok. 0,5 cm.
Naczynie żaroodporne smarujemy margaryną. Następnie na dnie układamy połowę makaronu. Później kolejno połowę plastrów cukinii, które posypujemy przyprawami wg uznania, połowę pokrojonej cebuli i połowę fasolki oraz brokułów. Następnie całą puszkę tuńczyka i dwie łyżki sera. Teraz odwracamy kolejność i kładziemy pozostałą fasolkę i brokuły, cebulkę, cukinię - znów doprawiamy. Na wierzch kładziemy makaron i posypujemy serem.
Jajko mieszamy z mlekiem, doprawiamy solą i pieprzem i wylewamy na zapiekankę. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170 st. C na 30 minut. Każdą porcję możemy przybrać kiełkami.

Smacznego :)

poniedziałek, 16 września 2013

Bez gotowania wariuję

Przygotowania do ślubu trwają. A ja staram się nie stresować za bardzo i dać sobie chwilę na relaks. Według mnie najlepiej odpoczywa się w kuchni. Dlatego zabrałam się za przygotowanie sernika, bardzo prostego, bez gotowania czy pieczenia. Zainspirowała mnie Nigella przepisem na sernik z Nutellą. Starałam się jedynie wymyślić nieco tańszą wersję.

Sernik z białą czekoladą i migdałami

Składniki:
Spód:
220 g herbatników
75 g margaryny
25 g płatków migdałowych
(ja użyłam dodatkowo 1 łyżki masła herbatnikowego, które przywiozłam z Brukseli)
Masa:
500 ml serka sernikowego (naturalnego)
50 g cukru pudru
300 g białej czekolady
50 g płatków migdałowych (do dekoracji)

Przygotowanie:
Robimy spód sernika. Herbatniki kruszymy bardzo drobno, łączymy z masłem i pozostałymi składnikami. Gotowa mieszanka powinna mieć konsystencję mokrego pisaku. Całość wykładamy do tortownicy. 
Przygotowanie masy zaczynamy od rozpuszczenia czekolady. Nie może być gorąca kiedy będziemy ją dodawać do pozostałych składników. Serek mieszamy z cukrem pudrem i dodajemy rozpuszczoną czekoladę. Po dokładnym wymieszaniu wykładamy masę na przygotowany wcześniej spód. 
Sernik wstawiamy do lodówki na minimum 4 godziny, a najlepiej całą noc. Przed podaniem można wierzch można posypać uprażonymi migdałami.

SMACZNEGO

poniedziałek, 2 września 2013

Czekolada w roli głównej

Już dawno nic nie pojawiło się na blogu. Przyznaję się do lekkiego zaniedbania. To wszystko z powodu organizacji wesela i prac nad wykończeniem mieszkania (nie mogę się doczekać własnej kuchni). Dlatego dzisiaj coś słodkiego, co przygotowałam na przyjazd mojej mamy. Proste ciasto, które posmakowało wszystkim :)... Zapraszam na brownie.

Przepis pochodzi z Kwestii Smaku.

Czekoladowe brownie

Składniki:

300g gorzkiej czekolady
225g masła
3 całe jajka
1/2 łyżeczki aromatu waniliowego
275g cukru
135g mąki
1/4 łyżeczki soli

Przygotowanie:

Piekarnik nagrzewamy do 160 stopni. Formę smarujemy tłuszczem i wykładamy papierem do pieczenia.
Zaczynamy od starcia na tarce o grubych oczkach 100g czekolady i odstawiamy ją do lodówki.
Resztę czekolady łamiemy na kostki i rozpuszczamy w rondelku na małym ogniu razem z posiekanym na masłem. Masy nie podgrzewamy za bardzo, wystarczy, że wszystko się rozpuści i odstawiamy. 
W misce ucieramy jajka z cukrem i wanilią. Dodajemy masę czekoladową i razem przez chwilkę miksujemy na wolnych obrotach.
Dodajemy przesianą mąkę, sól i delikatnie, dokładnie mieszamy na jednolitą masę. 
Przekładamy do przygotowanej formy.
Przed wstawieniem do piekarnika posypujemy ciasto jeszcze starą wcześniej czekoladą.
Pieczemy przez ok. 20 minut. Wyjmujemy z piekarnika i odstawiamy do całkowitego wystudzenia. Ja odstawiłam na całą noc.

SMACZNEGO

środa, 17 lipca 2013

Na pół zamarznięte

Coś wspaniałego na upalne dni. Kiedy jestem w domu ciężko mnie oderwać od kanałów kulinarnych w TV. Tutaj też znalazłam przepis na przepyszny i prosty deser. Nie wymaga wielu składników, nie są też one bardzo wyszukane. Każdemu będzie smakował. Zapraszam do Włoch na semifreddo :).

Cytrynowe semifreddo

Składniki:
400 ml śmietany 30% (lub 36%)
1/2 szklanki wody
250 g cukru
3 duże cytryny
4 żółtka

Przygotowanie:
W małym garnuszku zagotowujemy wodę z 150 g cukru i odstawiamy do wystudzenia. W międzyczasie w misce ucieramy żółtka z pozostałą częścią cukru. Wystudzony syrop cukrowy mieszamy z żółtkami. Do powstałej masy dodajemy startą skórkę i sok z cytryn. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia.
W drugiej misce ubijamy mocno schłodzoną śmietanę (jeśli będzie za ciepła to wyjdzie nam masło). Śmietanę dodajemy do masy cytrynowej i lekko mieszamy (już nie mikserem). 
Teraz mała sztuczka :). "Keksówkę" lekko smarujemy olejem (wystarczy jedna łyżka) i wykładamy folią spożywczą - łatwiej będzie wyciągnąć deser z formy. Do tak przygotowanej formy wykładamy masę i wkładamy do zamrażarki na 8 godzin, a najlepiej całą noc.

Deser można udekorować chrupiącymi ciasteczkami lub owocami.

SMACZNEGO

wtorek, 25 czerwca 2013

Ciasto na szybko

Długo mnie nie było, ale mogę to wyjaśnić :P... Mianowicie pisałam zawzięcie pracę magisterską i nie miałam na nic czasu. Gotowanie i pieczenie musiało zaczekać, aż skończę. I nastał ten czas, skończyłam pracę, skończyłam sesję i obroniłam się. Jako słodką nagrodę postanowiłam przygotować ciasto, a że nie chciało mi się iść do sklepu to wykorzystałam tylko to co miałam w kuchni. Dlatego jagody są mrożone :).

Ciasto ucierane na oleju

Składniki
4 jajka
3/4 szklanki cukru
0,5 szklanki oleju rzepakowego
1,5 szklanki mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
kilka kropli aromatu waniliowego
50 dkg owoców (ja wykorzystałam mrożone jagody)*
cukier puder do posypania

Przygotowanie
Białka ubijamy na pianę. Następnie dodajemy stopniowo cukier, a później żółtka. Dodajemy olej i zmiksujemy. Do masy dodajemy mąkę, proszek do pieczenia i aromat waniliowy i wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec wrzucamy owoce i delikatnie mieszamy, najlepiej już łyżką (ale można je też ułożyć na cieście kiedy będzie w blaszce). Ciasto przekładamy do formy. Pieczemy przez godzinę w 170°C z termoobiegiem.
Po wystudzeniu możemy je posypać cukrem pudrem.

SMACZNEGO 

*Jeśli używamy mrożonych owoców to musimy je rozmrozić i obtoczyć lekko w mące. Nie będą wtedy puszczały soku w cieście.

sobota, 11 maja 2013

Małe kopytkowanie :D

Bardzo lubię kopytka, zarówno na słodko jak i wytrawnie z sosem grzybowym lub pieczeniowym. Ostatnio spróbowałam zrobić samodzielnie włoską wersję tego przysmaku z moim ukochanym szpinakiem. Dodatkowo przygotowałam pyszny sos... Musicie tego spróbować.

Przepis pochodzi z warsztatów organizowanych przez polska-gotuje.pl przy współudziale Polskiej Akademii Kulinarnej.

Szpinakowe gnocchi

Składniki:
100g gorgonzoli
80g parmezanu
200 ml śmietany 36%
2 szczypty gałki muszkatołowej
1 opakowanie rukoli
1 łyżeczka soli

Ciasto:
200g ziemniaków
300g szpinaku
100g mąki
1 żółtko
1 łyżka soli

Przygotowanie:
Ziemniaki gotujemy w mundurkach. Obieramy i wyciskamy/ubijamy. Do ziemniaków dodajemy pokrojone liście szpinaku, mąkę, żółtko i sól. Wszystko razem zagniatamy i wyrabiamy ciasto jak na kopytka. Musimy pamiętać, że gnocchi są mniejsze niż nasze tradycyjne kopytka - tak mniej więcej o połowę. By nadać im fajny efekt warto zrobić im "zjeżdżalnię" na widelcu, co pozwoli uzyskać efekt pasków.
Na patelni rozpuszczamy śmietanę razem z gorgonzolą i gałką muszkatołową, warto tu też dodać odrobinę białego wytrawnego wina - wtedy ser się nie przypali. Nie dopuszczamy do wrzenia składników. Solimy do smaku.
Gnocchi gotujemy w osolonej wodzie do momentu wypłynięcia na powierzchnię, dokładamy je do sosu i całość mieszamy.
Wykładamy na talerz i dekorujemy rukolą. Na koniec posypujemy startym parmezanem. 

SMACZNEGO

niedziela, 7 kwietnia 2013

Serce w ogródku

Mój narzeczony cały czas mnie męczył, żebym zrobiła mu "Kopiec kreta". Nigdy nie jadł tego ciasta i chciał w końcu spróbować. Zrobiłam mu więc niespodziankę na urodziny i zamiast tortu upiekłam właśnie "Kopiec". Jedyna różnica jest taka, że był w kształcie serduszka :).

Ciasto "kopiec kreta"

Składniki:
Ciasto
2 szklanki mąki
100g masła lub margaryny
1/2 szklanki cukru
1 łyżeczka sody
1 i 1/2 szklanki maślanki
4 łyżki kakao
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Nadzienie
600 g śmietany 30% 
3 łyżki cukru pudru
3-4 banany
sok z cytryny

Przygotowanie:

Ciasto:
Masło rozpuszczamy i studzimy. W dużej misce mieszamy mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę, cukier i maślankę. Ostrożnie dolewamy przestudzone masło. Wszystkie składniki powinny połączyć się w jednolitą masę. Piekarnik nagrzewamy do 175 st. C. Blaszkę smarujemy tłuszczem i przekładamy do niej ciasto. 
Ciasto pieczemy przez 45 minut, a później zostawiamy w wyłączonym piekarniku przez kolejne 20-25 minut, inaczej może opaść.
Po wystudzeniu wygrzebujemy środek ciasta ok. 1 cm od brzegów i tak by nie przebić spodu. Wyciągnięte kawałki odkładamy na talerzyk.

Nadzienie:
Banany kroimy w plasterki lub wzdłuż i układamy na spodzie ciasta. Skrapiamy je lekko sokiem z cytryny by nie ściemniały. Ubijamy bitą śmietanę (możemy ją wymieszać z wiórkami czekoladowymi) i nakładamy ją na banany formując kopiec. Całość przykrywamy pokruszonymi kawałkami ciasta, które wcześniej "wygrzebaliśmy". 

Ciasto powinno od razu trafić do lodówki na około 1 godzinę.

SMACZNEGO

sobota, 30 marca 2013

Po włosku

Uwielbiam włoską kuchnię, a przede wszystkim makarony, które mogłabym jeść bez końca. Można je przygotować na niezliczoną ilość sposobów. Jednak tym, który lubię najbardziej jest lasagne. Szczególnie ta którą przygotowuje moja mama - ze szpinakiem. Dlatego cieszy mnie, że mogę podzielić się z wami tym przepisem, a jednocześnie cieszyć się smakiem tego pysznego dania odpoczywając w domu.








Lasagne ze szpinakiem

Składniki:
7 brykiecików zamrozonego szpinaku
0,5 kg pieczarek
60 dag mięsa mielonego
mała cebulka
1 puszka pomidorów bez skórki
2 ząbki czosnku
opakowanie makaronu do lasagne
mozzarella
ser żółty
sos beszamelowy (przepis poniżej)
przyprawy

Przygotowanie:
Ser żółty wkładamy do zamrażarki, później będzie się lepiej tarkował. Dusimy pokrojone w grubsze plastry pieczarki.
Zamrożony szpinak wrzucamy do wrzątku i gotujemy aż wszystkie brykieciki się rozpadną. Następnie płuczemy go zimną wodą i odcedzamy.
Podsmażamy cebulkę i wrzucamy do niej mięso, dalej smażymy i kiedy już mięso straci czerwony kolor doprawiamy vegetą lub rosołkiem w proszku. Do mięsa dodajemy czosnek (drobno posiekany lub wyciśnięty przez praskę). Później wlewamy pomidory w puszce i dusimy (doprawiamy wg własnego smaku). Kiedy wszystkie składniki się połączą zestawiamy z ognia. 
Przygotowujemy sos beszamelowy (przepis poniżej).
Zagotujemy wodę na makaron z odrobiną soli. Makaron podgotowujemy przez 2 minuty, następnie schładzamy go w zimnej wodzie i osuszamy, np. ściereczką lub papierowym ręcznikiem.
Tarkujemy ser żółty.
Brytfankę smarujemy masłem i układamy warstwowo makaron, mięso, pieczarki, ser (żółty i mozzarellę), sos beszamelowy, makaron, szpinak, ser, sos beszamelowy i makaron (i od początku). Na samej górze powinien być makaron posypany serem z odrobiną masła. Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C. Lasagne zapiekamy 45-60 minut.

Jeśli ktoś nie je mięsa to może przygotować lasagne z samym szpinakiem i pieczarkami.

Sos beszamelowy

Składniki:
1/4 kostki masła
2 łyżki mąki
2 szklanki mleka
1/2 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki pieprzu
szczypta gałki muszkatołowej

Przygotowanie:
masło rozpuszczamy w garnuszku, dodajemy do niego mąkę i mieszamy. Powinna nam z tego powstać zasmażka w jasno złotym kolorze. Mleko podgrzewamy (nie będą się nam tworzyć gródki) i dodajemy do mąki i masła cały czas mieszając. Wsypujemy przyprawy i mieszamy aż masa zgęstnieje (będzie gęstnieć także po zestawieniu z ognia). Odstawiamy do stygnięcia.


SMACZNEGO

piątek, 29 marca 2013

Łaciate święta

Nie wyobrażam sobie świąt wielkanocnych bez sernika. Co prawda nie wyobrażałam ich sobie pokrytych śniegiem, ale pogoda ostatnio bywa strasznie kapryśna :). Mamy zatem w tym roku białe święta... tylko żeby świątecznego koszyczka nie trzeba było sankami wieźć do kościoła :P. Na pocieszenie mamy sernik - delikatny, kremowy i w dodatku z czekoladowym smaczkiem.

Przepis pochodzi z MojeWypieki.pl
Sernik marmurkowy
Składniki na spód brownie:
50 g masła
40 g gorzkiej czekolady, połamanej na drobne kawałki
pół szklanki drobnego cukru do wypieków
1 duże jajko, w temperaturze pokojowej
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
50 g mąki pszennej

Przygotowanie
Do niewielkiego garnuszka włożyć masło, dodać czekoladę i rozpuszczać na małej mocy palnika, mieszając od czasu do czasu, aż składniki się połączą i powstanie gładki sos czekoladowy. Ściągnąć z palnika, odłożyć do lekkiego przestudzenia.
Jajko (w całości) ubić z cukrem przy pomocy miksera na puszystą pianę. Powoli wlewać lekko przestudzoną czekoladę (może być ciepła), miksując do połączenia. Dodać przesianą mąkę i zmiksować.
Tortownicę o średnicy 20 - 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia (sam spód). Na spód przelać masę brownie, wyrównać. Piec w temperaturze 170ºC przez około 12 - 15 minut. Wyjąć z piekarnika.
Kiedy spód z brownies się piecze, przygotować masę serową.

Składniki na masę serową:
500 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
250 g serka mascarpone
3 jajka
1 puszka mleka skondensowanego słodzonego (ok. 400 g)
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 łyżka mąki ziemniaczanej
120 g czekolady gorzkiej lub mlecznej, roztopionej w kąpieli wodnej

Przygotowanie
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki (poza czekoladą), zmiksować (lub utrzeć ręcznie) tylko do połączenia się składników. Uwaga: nie miksować/nie ucierać zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej.
Z powstałej masy odlać 3/4 szklanki. Zmiksować ją z roztopioną i lekko przestudzoną czekoladą na gładką masę.
Na upieczony spód brownie przelać białą masę serową. Łyżką wykładać na górę masę czekoladową, w odstępach (kleksach), masa jest gęsta, ale nie tonie w masie serowej. Płaską szpatułkę włożyć w masę serową i wymieszać kilka razy, nie za mocno, by w masie powstał efekt marmurka.
Piec w temperaturze 150ºC (bez termoobiegu) przez około 60 minut z parą wodną*. Po tym czasie sernik wysunąć z piekarnika, posmarować polewą śmietankową. Włożyć do piekarnika i piec dodatkowe 10 minut. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku. Wyjąć, włożyć do lodówki na kilka godzin lub całą noc.
Schłodzony sernik oprószyć kakao lub posypać startą czekoladą.

Składniki na polewę śmietankową
pół szklanki kwaśnej śmietany 18%
1 łyżka cukru pudru
Składniki dobrze wymieszać.
* sernik pieczemy w kąpieli wodnej lub umieszczając poziom niżej w piekarniku żaroodporne naczynie z wrzącą wodą;
SMACZNEGO